Z tego wpisu dowiesz się w jaki sposób mierzyć konwersję sprzedaży lub weryfikację innych postawionych celów wykorzystując do tego dodatkową stronę lądowania na którą kierujesz ruch z innych stron / kampanii reklamowych
Przykład przekliku do strony z kursem video
Wyobraźmy sobie taką sytuację.
Tworzysz reklamy Twojego produktu, może być to KURS VIDEO o tym jak zarządzać sobą w czasie. Reklamy są wyświetlane na Faceboku, Instagramie, Google ADS czy innych stronach odpowiednich do Twoich działań. Oczywiście każda taka reklama jest skonfigurowana wg najlepszych praktyk tak aby dało się odczytać co przynosi Tobie wymierne korzyści biznesowe. Finalnie Twój kurs może być sprzedawany na innej stronie lub platformie, natomiast tam za bardzo nie możesz eksperymentować z tym jak zachęcić dodatkowymi informacjami Twoich potencjalnych klientów. Czyli Tworzysz dodatkowo stronę lądowania, na której zachęcasz innych do zakupu Twojego kursu. Na tej stronie stosujesz dodatkowe zabiegi oraz specjalne banery z różnymi hasłami i chcesz je sprawdzić jak konwertują.
Spójrzmy na taki przykład:
Reklama na stronareklamowa.pl z adresem
https://smartideas.pl?utm_source=stronareklamowa.pl&utm_medium=baner_1&utm_campaign=promocje_przedsprzedaz
dodatkowo facebook
https://smartideas.pl?utm_source=facebook.com&utm_medium=reklama_1&utm_campaign=promocje_przedsprzedaz
SmartNews
okiem praktyka
Twoje źródło praktycznej wiedzy e-commerce, marketingu, automatyzacji, analityce i sztucznej inteligencji.
oraz Google ADS
https://smartideas.pl?utm_source=google_CPC&utm_medium=reklama_1&utm_campaign=promocje_przedsprzedaz
https://smartideas.pl?utm_source=google_CPC&utm_medium=reklama_2&utm_campaign=promocje_przedsprzedaz
I teraz na Twoim Landing Page chcesz przetestować różne warunki i wiedzieć w co tak naprawdę Twoi potencjalni klienci klikają. Możesz wstawić grafikę z kobietą i przyciskiem Call To Action (Kup teraz), możesz wstawić mężczyznę z CTA typu (przeczytaj więcej). Pomysłów na to co możesz na takiej stronie lądowania testować jest wiele, wszystko zależy od tego co chcesz zmierzyć i co uzyskać w raporcie na stronie sprzedażowej.
I teraz najważniejsze pytanie: Jak to zrobić, ale UTMy z przekierowania na Landing Page (czyli stronę lądowania) zostały przekazane dalej do sklepu w którym nastąpi sprzedaż. Ale jeszcze oprócz tych UTMów z reklam, potrzebujesz sprawdzić, co na tej stronie zostało kliknięte.
I tutaj na ratunek przychodzi wspaniałe rozwiązanie jakim jest Google Tag Manager (GTM). Na razie nie piszę o tym jak zainstalować GTM, liczę, że to już masz, a jeśli nie, to niedługo powstanie instrukcja jak to zrobić.
Jak to zrobić?
Potrzebujemy na wstępie stworzyć przynajmniej 3 zmienne (Variables).
Ja nazwałem je następująco:
URL – utm_source
URL – utm_medium
URL – utm_campaign
Te zmienne oznaczają, pobranie informacji co znajduje się w URL po przejściu na stronę Landing Page. Możesz też dodać informacje np. utm_content bądź inne zmienne jakie chcesz przekazywać w URL na stronę lądowania.
Jak już to mamy, musimy dodać wyzwalacz czyli trigger kiedy co ma się zdarzyć i wówczas ustawiamy go tak, aby odpalił się w momencie kiedy np. mamy ustawioną zmienną utm_medium oraz utm_source, oczywiście możemy dodać inne zmienne jakie są nam potrzebne jeśli ma się wykonać dane działania (czyli doklejenie UTM do adresów na stronie).
Mając już stworzony trigger, tworzymy TAG, będzie to Custom HTML w którym wprowadzimy kod ustawiający nam w linkach nowe UTMy.
Dodatkowo ustawiamy co ma wywołać wykonanie naszego kodu „HTML”, który tak naprawdę jest javascriptem wyszukującym wszystkie adresy z domeną upolujebooka.pl i dokleja tam dodatkowe informacje.
Ważne jest to aby w URL jeśli chcemy podać dodatkowe zmienne wstawić dwa znaki zapytania (??). Może ktoś kiedyś podrzuci mi rozwiązanie jak robić to bez dwóch znaków aby dobrze skleił się link.
Link wówczas może wyglądać następująco.
https://upolujebooka.pl??utm_content=baner_kobieta
Mając ?? skrypt doklei informacje o dynamicznych utm’ach do tego który chcemy aby został przeniesiony na dalszą stronę.
Tutaj naszym przykładowym sklepem będzie serwis UpolujEbooka.pl
<script type="text/javascript">
(function() {
var utmInheritingDomain = "upolujebooka.pl", // wstawiamy nazwę domeny
utmRegExp = /(\&|\?)utm_[(source)(medium)(campaign)]+=[A-Za-z0-9]+/gi, //definiujemy jakie zmienne mają być wyszukiwane
links = document.getElementsByTagName("a"),
utms = [
"utm_medium={{URL - utm_medium}}", // zmienna URL - utm_medium
"utm_source={{URL - utm_source}}", // zmienna URL - utm_source
"utm_campaign={{URL - utm_campaign}}" // zmienna URL - utm_campaign}
];
for (var index = 0; index < links.length; index += 1) {
var tempLink = links[index].href,
tempParts;
if (tempLink.indexOf(utmInheritingDomain) > 0) { // wyszukiwanie odpowiednich utm do zastąpienia
tempLink = tempLink.replace(utmRegExp, "");
tempParts = tempLink.split("#");
if (tempParts[0].indexOf("?") < 0 ) {
tempParts[0] += "?" + utms.join("&"); // dodaje własne utm do zdefiniowanej domeny
} else {
tempParts[0] += "&" + utms.join("&");
}
tempLink = tempParts.join("#");
}
links[index].href = tempLink;
}
}());
</script>
To rozwiązanie jakie Wam zaprezentowałem nie jest czymś mega powszechnym, natomiast może okazać się, że właśnie Tobie idealnie sprawdzi się podczas Twoich kampanii reklamowych ponieważ zwykłe cross domain tracking będzie nie wystarczające.
Jeśli masz jakieś pytania / uwagi do tego wpisy zapraszam do komentarza.